Chiny dla odważnych – mniej znane atrakcje, które warto poznać
Chiny – kraj o bogatych i długich tradycjach historycznych i kulturowych. Jeden z najstarszych na świecie ośrodków cywilizacyjnych, który dał ludzkości wiele wynalazków, np. papier i proch strzelniczy. Z turystycznego punktu widzenia to niezwykle fascynujące miejsce kojarzące się głównie z Wielkim Murem Chińskim, Pekinem, Szanghajem i Muzeum Armii Terakotowej. Nie brakuje tu jednak i innych atrakcji.
Rezerwaty w Syczuanie – ostoja pandy wielkiej
Rezerwaty pandy wielkiej w Syczuanie (w górach Qionglai i Jiajin) zajmują łącznie 924 ha – składa się na nie 9 parków krajobrazowych i 7 naturalnych rezerwatów. Mieszka tutaj przeszło 30 proc. populacji zagrożonego wyginięciem gatunku – pandom wielkim towarzyszą inne rzadkie zwierzęta, np. panda mała czy pantera śnieżna. Na uwagę zasługuje ponadto fakt, iż na tym obszarze występuje ok. 6000 gatunków roślin spośród przeszło 1000 rodzajów roślin rosnących na całym świecie.
Legendarny klasztor Shaolin
Film „Klasztor Shaolin” zna z pewnością każdy. Tymczasem klasztor ten istnieje naprawdę. Jest to jedno z ciekawszych miejsc, jakim mogą poszczycić się Chiny – atrakcje związane z buddyzmem wzbudzają ogromne zainteresowanie. W Shaolin od wieków praktykowane są przez mnichów chińskie sztuki walki. Nie wszystkie znajdujące się tutaj obiekty są udostępnione zwiedzającym. Na teren kompleksu wchodzi się przez Górskie Wrota. Dom Niebiańskich Królów, Dom Obłoków Kochającej Życzliwości, Pałac Wielkiej Siły, Biblioteka Świętych Pism etc. – to tylko niektóre z budynków zachwycających unikalnym stylem architektonicznym.
Spływ rzeką Li
Rejs po rzece Li znajdującej się w południowej części Chin dostarczy wielu niezapomnianych wrażeń. To okazja do podziwiania zapierających dech w piersiach widoków – majestatycznych wzgórz (w tym słynnego wzgórza Mural przypominającego twarz człowieka), wiszących mostów, skalnych świątyń, pól ryżowych uprawianych przez lokalną ludność itp. Trasa obejmuje zwykle odcinek od Guilin do Yangshuo.
Fenghuang – miasto feniksów
Fenghuang w prowincji Hunan to miasto, które warto uwzględnić w planach podczas podróży po Chinach. Jego nazwa w tłumaczeniu na język polski brzmi: „chiński feniks”. Chińczycy od stuleci uważali feniksa za króla wszystkich ptaków. W Fenghuang zachowała się zabudowa z XVI w. – ludzie do dziś mieszkają w budynkach pochodzących z tamtego okresu. Miasto nazywane jest czasem „chińską Wenecją”. Jego zabytkowa część została w 2008 r. objęta ochroną przez UNESCO, zwiedzić ja można po uiszczeniu stosownej opłaty (ok. 100 zł).
Park Narodowy Yading – perła Tybetu
Miejsce, które przypomina raj, leży w chińskiej części Tybetu – a precyzyjniej, w Alpach Syczuańskich. Nie zostało jeszcze odkryte na potrzeby masowej turystyki, aczkolwiek dzięki wybudowanemu w odległości ok. 130 km lotnisku zagląda tu coraz więcej podróżnych. Nazwa Yading w języku Tybetańczyków oznacza „ziemię w stronę słońca”. Nad całym tym obszarem zachwycającym dziewiczą urodą królują 3 szczyty: Chenresig, Jambeyang i Chanadorje.
